Sony wypuściło Xperię 10 na początku tego roku z oczekiwanym letnim odzewem. Jednak firma jest gotowa to zmienić wraz z pojawieniem się swojego następcy, trafnie nazwanego Xperią 20. Dziś nowy wyciek ujawnia subtelne zmiany konstrukcyjne, które Sony wprowadza tym flagowcem. Szczerze mówiąc, zmiany nie są tym, czego się spodziewaliśmy i prawie ich nie ma.
W 2020 roku prawie każdy flagowiec z Androidem na rynku skłania się ku projektowi bez ramki, podczas gdy Sony (jeśli wierzyć tym zdjęciom) wydaje się stabilny na grubych górnych ramkach, które zbytnio zajmują powierzchnię wyświetlacza.
Wyciek ujawnia również wycięcie na podwójny aparat z tyłu, więc nic się pod tym względem nie zmieniło w porównaniu z poprzednikiem. Nie wiadomo jednak, czy Sony na pokładzie nowego flagowca korzysta z nowszych i lepszych sensorów. Co ważniejsze, wydaje się, że skaner linii papilarnych i przycisk zasilania są teraz takie same, co może uniknąć nieporozumień ze wszystkimi ważnymi przyciskami umieszczonymi po jednej stronie, w tym pokrętłem głośności. Jednak pojawiły się inne raporty sugerujące oddzielny przycisk zasilania i skaner linii papilarnych, więc nie ma jeszcze pewności co do tego aspektu.
Krążą też pogłoski, że Sony zachowa 6-calowy ekran 21: 9, który w połączeniu z górnymi ramkami może znacząco zwiększyć rozmiary telefonu. Nic dziwnego, że Sony zachowało gniazdo słuchawkowe 3,5 mm zgodnie z tymi wyciekającymi obudowami, więc istnieją pewne cechy, które firma prawdopodobnie chce zachować.
Źródło: Slashleaks
Przez: GSM Arena