Zawartość
Po ponad miesiącu używania iPhone'a 6 nie ma w nim nic, czego bym nienawidził. W końcu nienawiść to takie mocne słowo. Istnieją jednak pewne irytujące problemy z iPhone'em 6, rzeczy, których nie lubię w iPhonie 6, rzeczy, które mam nadzieję, że Apple naprawi z iPhonem 6s lub iPhonem 7. Przed pełną recenzją, oto, co mnie denerwuje w nowym iPhonie Apple.
Najpierw mała konfiguracja. Dwa lata temu nie spałem do północy, żeby zamówić iPhone'a 5. iPhone 5 był przecież iPhonem, na który czekałem, powodem, dla którego trzymałem iPhone'a 3GS tak długo, jak to robiłem. Miał nową metalową konstrukcję, 4G LTE i większy wyświetlacz do filmów, gier i przeglądania sieci. Rzeczy, które robię dość często na telefonie.
Apple wykonuje tak dobrą robotę z iPhonem, że nie trzeba aktualizować go co roku lub co dwa lata. Gdybym chciał, mógłbym trzymać iPhone'a 5 jako mojego codziennego kierowcy. Postanowiłem jednak tego nie robić. Urok iPhone'a 6 i jego Touch ID, nowego aparatu i większego wyświetlacza oraz Apple Pay i nowego procesora.
Więc znowu nie spałem i zamówiłem w przedsprzedaży od AT&T szary 64 GB iPhone'a 6. Szary wyglądał najlepiej i po prostu nie było mowy, żebym kupił iPhone'a 6 w wersji 16 GB lub 128 GB. 16 GB to za mało, 128 GB to za dużo. Nieco ponad miesiąc temu wymieniłem iPhone'a 5 na iPhone'a 6 i nie oglądałem się za siebie. IPhone 6 to po prostu jeden z najlepszych smartfonów, jakich kiedykolwiek używałem. Nie jest to jednak telefon doskonały.
IPhone 6 ma wiele do polubienia, ale jest też kilka rzeczy, których absolutnie nie lubię. Rzeczy, które nie wystarczą, aby skłonić mnie do sprzedaży, ale wystarczą, aby narzekać. I miejmy nadzieję, że jeśli będę narzekać wystarczająco głośno, usłyszy mnie jakiś inżynier Apple w Cupertino i naprawi te problemy na iPhonie 6s czy iPhonie 7. Nigdy nie wiadomo.
Jednak tak naprawdę nie chodzi o mnie. To jest o Tobie. Ci z Was, którzy myślą o zakupie iPhone'a 6. Moim celem jest jak najlepsze przygotowanie was, a dzisiaj chcę przedstawić kilka rzeczy, o których powinniście wiedzieć przed przejściem na 4,7-calowy Apple iPhone 6. Oto pięć rzeczy, które najbardziej mnie irytują w iPhonie Apple.
Błędy iOS 8
W czerwcu Apple wypuściło iOS 8 do programu beta. Można by więc pomyśleć, że firma rozwiązałaby niektóre z głównych problemów przed pojawieniem się iPhone'a 6. Nie o to chodzi.
Chociaż problemy z iOS 8 nie są tak poważne, jak zeszłoroczne problemy z iOS 7, nadal występuje kilka irytujących błędów, które są głównie związane z nowymi iPhone'ami Apple. Korzystałem z asortymentu iPhone'ów i iPadów z systemem iOS 8 i iOS 8.1 i powiem wam, że iPhone 6 jest zdecydowanie najbardziej wadliwym urządzeniem z tej grupy. Dosłownie każdego dnia natrafiam na nowy numer.
W tym tygodniu powracające problemy z krajobrazem, w których urządzenie z jakiegokolwiek powodu utknęło w trybie poziomym. Tak się nie dzieje na iPadzie, cholera, nie dzieje się tak na iPhonie 5. iOS 8.1 miał rozwiązać ten problem, ale tak się nie stało. Nadal utknąłem w trybie poziomym dziesięć do piętnastu razy dziennie. To denerwujące i odbiera doświadczenie.
Kilka razy widziałem też, jak moja klawiatura znika. W ostatnich dniach działa również Wi-Fi iPhone'a 6. W iOS 8.0.2 i iOS 8.0 było dobrze, więc nie wiem, co się zmieniło. I nie zaczynaj mnie od iMessage. Grupowe wątki są przerywane i ciągle otrzymuję iMessages po godzinach, a nawet dniach. To frustrujące, że takie rzeczy dzieją się każdego dnia.
To powiedziawszy, oprogramowanie nigdy nie jest doskonałe. Zawsze coś jest nie tak. Ale problem polega na tym, że są to podstawowe elementy, Wi-Fi, wiadomości i przenoszenie telefonu z portretu na krajobraz. Używam tego codziennie. Firma Apple wypuściła już trzy aktualizacje iOS 8, z których dwie nie spowodowały całkowitego zepsucia iPhone'a 6, więc mam nadzieję, że wrażenia poprawią się i nie ulegną pogorszeniu.
Należy o tym pamiętać przed przejściem na iPhone'a 6. Oprogramowanie jest w większości solidne, ale jest kilka błędów, które utrudniają działanie.
Śliski projekt
Jednym z powodów, dla których kupiłem iPhone'a 5, był jego wygląd. Eleganckie czarne aluminium i cienka obudowa były ogromnymi atrakcjami. Rozmiar i materiały sprawiają, że jest niezwykle łatwy do trzymania podczas rozmowy telefonicznej. Projekt iPhone'a 6 porzuca szkło na górze i na dole i zastępuje je całkowicie metalową konstrukcją. IPhone 6 jest również niezwykle cienki, a dokładnie poniżej 7 mm. Podoba mi się wygląd iPhone'a 6, ale próba wykonania telefonu sprawia, że chodzę na szpilkach i igłach.
Myślałem, że to tylko ja, ale rozmawiałem z kilkoma użytkownikami iPhone'a 6, w tym z moją dziewczyną, którym ciężko jest utrzymać pewny chwyt podczas wykonywania połączenia za pomocą iPhone'a 6. Mam wrażenie, że wyślizgnie się z mojego ręce za każdym razem, gdy podnoszę je do ucha, żeby mówić. W rzeczywistości wiele razy wymknęła mi się z rąk. Czy jestem trochę niezdarny? Tak, ale nigdy nie upuściłem mojego iPhone'a 5 w ten sposób. I nigdy nie martwiłem się o mój uścisk.
Nie używam etui na moim iPhonie 6, ale biorąc pod uwagę, że zwykle używam mojego iPhone'a 6 na zewnątrz, chodząc po betonie, prawdopodobnie powinienem. Od katastrofy dzieli mnie tylko jeden upadek.
Obsługa jedną ręką
Poprzedniej nocy przed pójściem spać korzystałem z iPhone'a 6 w łóżku i trzymałem telefon nad głową. Niecałe pięć minut później wypadł mi z rąk i uderzył mnie prosto w usta, powodując tłustą wargę.To smutna, żałosna historia, która przydarzyła mi się kilka razy. Jedną z powodu śliskich pleców, a dwie z tego, że nie jest łatwo trzymać go jedną ręką przez dłuższy czas.
Mam masywne dłonie, za duże jak na moje ciało. Trudno jest mi konsekwentnie używać iPhone'a 6 jedną ręką, kiedy jestem pod jakimkolwiek kątem. Prosto, tuż przede mną, trzymany prosto od dołu jest w porządku. Jeśli nawet spróbuję trzymać go w krajobrazie lub trzymać z boku na dłuższą długość, moja ręka staje się zmęczona i czuje się nieswojo, i upuszczam ją na twarz.
Zanim do mnie dotrzesz, zdaj sobie sprawę, że mój drugi telefon to Nexus 5. Nexus 5, 5-calowy smartfon, jest w rzeczywistości mniejszy niż 4,7-calowy iPhone 6. Mówiłem to wiele razy, ale rozmiary ekranu nie są nie równa się rozmiarowi telefonu. IPhone 6 to duży telefon, większy niż wiele innych telefonów dostępnych na rynku i należy o tym pamiętać przed zakupem.
Mam wrażenie, że z czasem moje ręce i przyzwyczajenia dostosują się do większego ekranu, co lubię, ale te pierwsze tygodnie były dość denerwujące. I bolesne.
Pocketability
Jeśli nosisz szorty, które nie mają głębokich kieszeni, przygotuj się na wysunięcie iPhone'a 6. Niedawno miałem na sobie standardowe szorty Vans i ktoś idący za mną powiedział mi, że mój iPhone zaraz wypadnie z tylnej kieszeni. Po pierwsze, nie lubię być okradany, a po drugie, nie ufam, że mój iPhone spadnie i wyląduje bez żadnych konsekwencji. Więcej o tym za chwilę.
Mam też spodenki, które mają dość głębokie kieszenie. IPhone 6, cienki i lekki iPhone 6, lubi się tam przemieszczać. Doszło do tego, że telefon najczęściej siedzi bokiem w mojej kieszeni. Szczerze mówiąc, żałuję, że iPhone 6 nie był trochę cięższy i może trochę krótszy. To wysoki, lekki smartfon i wydaje mi się, że teraz sprawia mi to pewne problemy.
Pamiętaj o moim doświadczeniu, jeśli myślisz o zakupie iPhone'a 6, a najbliższy Ci jest pełen obcisłych dżinsów lub lekkich szortów z głębokimi kieszeniami.
Trwałość
I dlatego martwię się o kieszonkowość. Szary iPhone 6 najwyraźniej nie jest najlepszy, jeśli chodzi o wgniecenia i nacięcia. Zanim kupiłem szarego iPhone'a, słyszałem, że srebrny iPhone jest właściwie najlepszy, jeśli chodzi o wgniecenia i zadrapania. A to dlatego, że jego kolor jest najbliższy kolorowi aluminium, materiału, który łączy iPhone'a ze sobą. Lubię ciemniejsze kolory, mam czarnego iPhone'a 5, więc wybrałem szary.
Ostatniej nocy trzymałem w dłoni iPhone'a 6 nad biurkiem w biurze. Biurko ma szklany blat. Straciłem chwyt na iPhonie 6, a telefon uderzył w szklany blat z boku i upadł na podłogę. Cały czas upuszczałem swojego czarnego iPhone'a 5 i rysy i wgniecenia były prawie niemożliwe do zobaczenia. Dziurkacz z boku mojego iPhone'a 6 jest bardzo dobrze widoczny. Teraz widzę to za każdym razem, gdy odbieram telefon.
Upuściłem telefon cztery cale nad szklaną powierzchnią. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, co by się stało, gdyby wypadł z mojej luźnej kieszeni lub wypadł z ręki podczas rozmowy z przyjacielem.
Cóż, chyba wiem. Kilka tygodni temu znajomy upuścił iPhone'a 6 mojej dziewczyny mniej więcej na wysokość klatki piersiowej na drewnianą podłogę. Przód iPhone'a 6 pękł i rozbił się. Apple go zastąpiło, ale nadal był to bardzo irytujący proces.
Bardzo podoba mi się metalowe projekty Apple. Ładnie się na nie patrzy i przez większość czasu dobrze się trzyma. Bardzo chciałbym jednak zobaczyć pewne ulepszenia w dziale trwałości. Nie potrzebuję czołgu, ale potrzebuję telefonu, o który nie martwię się za każdym razem, gdy wyjmuję go na zewnątrz lub za każdym razem, gdy przykładam go do twarzy, żeby zadzwonić do mamy.
Więc to ja. Jak ci się podoba Twój iPhone 6? Coś ci się nie podoba?