Federalna Komisja Handlu ogłosiła, że AT&T zapłaci grzywnę w wysokości 60 milionów dolarów po tym, jak oskarżono ją o wprowadzanie klientów w błąd swoimi planami nieograniczonych danych, które ograniczały prędkość transmisji danych po przekroczeniu określonego limitu danych. FTC wspomniała również, że 60 milionów dolarów zostanie przeznaczone na fundusz, który zostanie następnie wykorzystany do wydania częściowych zwrotów kosztów klientom, którzy zarejestrowali się w nieograniczonych planach transmisji danych przewoźnika przed 2011 r. Wtedy firma po raz pierwszy zaczęła ograniczać prędkość nieograniczonego abonenci danych.
„AT&T obiecała nieograniczoną ilość danych - bez kwalifikacji - i nie dotrzymała tej obietnicy” - powiedział Andrew Smith, dyrektor Biura Ochrony Konsumentów FTC. „Choć wydaje się to oczywiste, warto powtórzyć, że dostawcy Internetu muszą informować ludzi o wszelkich ograniczeniach dotyczących prędkości lub ilości obiecanych danych. ”
AT&T poproszono o sprawdzenie wszystkich klientów, którym przysługuje zwrot w ciągu 30 dni.Na szczęście klienci, których dotyczy ta zmiana, nie muszą wiele robić, ponieważ zwrot środków zostanie zainicjowany automatycznie, jeśli spełniają kryteria wymienione powyżej. Przewoźnik będzie miał 90 dni na zwrot kosztów swoim klientom.
Mówiąc do The Verge, rzecznik AT&T powiedział - „Mimo że minęło wiele lat, odkąd zastosowaliśmy to narzędzie do zarządzania siecią w sposób opisany przez FTC, uważamy, że leży to w najlepszym interesie konsumentów”.
Chociaż 60 milionów dolarów będzie prawdopodobnie niewielką kwotą dla gigantycznej korporacji, takiej jak AT&T, fakt, że FTC zdołała nałożyć tę grzywnę, a także częściowy zwrot pieniędzy, jest rzeczywiście mile widzianą wiadomością dla klientów. AT&T zostało poproszone o wymienienie wszystkich ograniczeń, a także ograniczeń prędkości podczas marketingu swoich nieograniczonych planów w przyszłości.
Co sądzisz o tej ugodie?
Przez: The Verge